20 lat!
Tyle czasu jesteśmy zobowiązani do przechowywania dokumentacji medycznej naszych podopiecznych.
Każdy z nich ma u nas teczkę, w której jest kilkadziesiąt stron. Często jednak znacznie więcej, kiedy oprócz dokumentacji medycznej dochodzi ta dotycząca pomocy socjalnej czy psychologicznej.
Po 6 latach w nowej siedzibie takich teczek jest ponad 3000. I regularnie musimy do którejś z nich zaglądać. Stąd konieczność kupienia nowych regałów do archiwizacji tych wszystkich historii. A w dodatku podarowane nam wiele lat temu szafy, z których korzystamy, po prostu zaczynają się rozpadać. Głównie dlatego, że papier, choć cierpliwy jest, to swoje waży.
Wiąże się z tym jeszcze jedna kwestia. Bezpieczeństwo danych. Choć większość archiwizowanych dokumentów utraciła status danych osobowych, to są w nich wciąż np. numery telefonów do najbliższych. Nie wystarczą więc zwykłe regały z szwedzkiej sieci meblowej, ale takie z wzmocnionymi zawiasami i porządnymi zamkami.
Ciężar finansowy jest spory. A, obejmując opieką ponad 150 chorych każdego dnia, nie bardzo możemy sobie na taki wydatek pozwolić.
Będziemy więc bardzo wdzięczni za każdą pomoc przy zakupie tego wyposażenia!
A tak, mamy nadzieję, będzie wyglądał efekt końcowy!
